Read 817 reviews from the world’s largest community for readers. Sycylijskie życie Laury Biel zaczyna przypominać bajkę. Jest huczne wesele, mąż, który zro…
The Next 365 Days is a continuation of Blanka Lipińska's best-selling series about Laura Biel kidnapped by the boss of the Sicilian mafia. Her previous books 365 Days and This Day sold over 500,000 copies. A novel full of eroticism and sensational plot twists, and comparable to the world's best seller 50 Shades of Grey, it stole the hearts of
Książka, która podbiła świat! Soczyście opisany świat gangsterskich porachunków, w którym nie ma litości, granic ani zasad – poza jedną: MUSISZ BYĆ
Vay Tiền Online Chuyển Khoản Ngay. Strona zawiera treści tylko dla osób dorosłych To już pewne, „365 dni” będzie naprawdę ostrym filmem. Tylko popatrzcie na ten zwiastun. Aż mamy ciarki. Blanka Lipińska wreszcie to zrobiła! Po licznych problemach z kontrowersyjnym plakatem „365 dni”, pisarka opublikowała oficjalny zwiastun jednej z najbardziej oczekiwanych kinowych premier 2020 roku. Będzie się działo! Kontrowersje wokół „365 dni” Blanki LipińskiejNie da się ukryć, że ekranizacja pierwszej części kipiącej erotyzmem sagi „365 dni” Blanki Lipińskiej, choć jeszcze nie trafiła na ekrany kin, już budzi wiele skrajnych emocji. Do tej pory celebrytka z wielką ostrożnością dawkowała fanom kolejne smaczki dotyczące produkcji pokazując to plecy aktorki grającej główną rolę kobiecą, to znów fragment twarzy i odkryty tors przystojnego aktora mającego odegrać główną rolę męską. Jednak im bliżej premiery filmu, tym Lipińska zdradza coraz więcej. Poznaliśmy już pełną obsadę filmu z Anną Marią Sieklucką i Michelem Marronem w rolach głównych. Zobaczyliśmy też kilka pikantnych kadrów z filmu oraz poznaliśmy sceny, które przysporzyły aktorom najwięcej problemów. W końcu naszym oczom ukazał się również odważny plakat „365 dni”, który ze względu na liczne kontrowersje i niechęć licznych klientów kin miał zostać ocenzurowany przez Blankę Lipińską. Teraz przyszedł czas na oficjalny zwiastun filmu! Oficjalny zwiastun „365 dni”Mroczna stylistyka, budząca grozę muzyka i nocna sceneria. Właśnie tak zaczyna się zwiastun jednej z najbardziej oczekiwanych premier 2020 roku. Dalej robi się jeszcze ciekawiej. Widzimy scenę z pierwszego spotkania głównych bohaterów, która bardzo szybko przeradza się w namiętne sceny tu dużo seksu, dużo pasji i jeszcze więcej lśniących od potu nagich ciał wijących się w ekstazie. Czy polska jest gotowa na tak odważny film? Musimy przyznać, że już sam zwiastun sprawia, że niektórzy mają gęsią w tym zwiastunie więcej sexu niż Grey w całej swojej trylogii – czytamy w komentarzach pod ciary, jak oglądam ten zwiastun! – pisze kolejna byle do 7 lutego. Czekam z niecierpliwością – dodaje na film. Zapowiada się lepszy niż Grey – komentuje co wy sądzicie na temat tego trailera? Zdjęcie: Instagram Kontrowersyjne plakaty "polskiego Greya" zostaną wycofane z kin? Blanka Lipińska odpowiada „365 dni” Blanki Lipińskiej to bez wątpienia jedna z najbardziej oczekiwanych i budząca największe emocje polska produkcja 2020 roku. I choć jeszcze nie weszła na wielkie ekrany, już ma wielu zwolenników, jak i przeciwników. Czy autorka ugnie się pod protestami i usunie z kin odważne plakaty swojego filmu? Naprawdę są aż tak gorszące? Blanka Lipińska idzie jak burza. Bezprecedensowa i kontrowersyjna gwiazda , która sławę zawdzięcza niewiarygodnemu sukcesowi swoich przeładowanych erotyzmem książek „365 dni”, znów jest na językach wszystkich. I wcale nie chodzi o domniemany romans z Michelem Marronem – odtwórcą głównej roli męskiej w ekranizacji pierwszej części bestsellerowej sagi pisarki, ani też o kolejne smaczki z produkcji filmu , lecz… o plakat promujący dzieło. Brzmi zabawnie, prawda? Jednak odważne zdjęcie, zwiastujące jeszcze bardziej odważne sceny w „365 dniach” , okazały się zbyt gorszące dla wielu Polaków, którzy postulują o ich usunięcie z korytarzy i kinowych sal. Czy pisarka ugnie się pod ich postulatami, a w multipleksach pojawią się nowe, bardziej enigmatyczne banery zapowiadające „polskiego Greya”? Kontrowersje wokół „365 dni” Blanki Lipińskiej Blanka Lipińska od dłuższego czasu z rozmysłem dawkuje fanom strzępki informacji na temat swojej najnowszej produkcji. Pisarka nie tylko długo ukrywała przed fanami obsadę „365 dni”, pokazując to plecy aktorki grającej główną rolę kobiecą, to też fragment twarzy i odkryty tors przystojnego aktora mającego odegrać główną rolę męską. Jednak im bliżej premiery filmu, tym Lipińska odkrywa przed fanami coraz więcej. Najpierw pisarka przedstawiła światu obsadę filmu z Anną Marią Sieklucką i Michelem Marronem w rolach głównych. Później zdradziła, że okrzyknięta „polskim Greyem” produkcja nie pojawi się w kinach w planowanym terminie, na w Walentynki 14. lutego 2020 roku, lecz tydzień wcześniej – 7. Lutego 2020 roku. Zdjęcie: ONS Blanka Lipińska usunie z kin kontrowersyjne plakaty „365 dni”? Następnie przyszedł czas na plakat. Oczywiście wszyscy spodziewali się... Będzie film „365 dni 2"! Znana jest już data premiery Zaledwie kilka dni temu film „365 dni" wszedł do kin, a producenci już obiecują kontynuację! Blanka Lipińska napisała trzy częściową sagę nazywaną "polskim Grayem" - "365 dni", "Ten dzień" oraz "Kolejne 365 dni". Już teraz w kinach możemy zobaczyć ekranizację pierwszej części. Duże zainteresowanie filmem sprawia, że producenci już myślą o wyprodukowaniu kolejnego filmu. Kiedy możemy spodziewać się jego premiery? Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Blanka Lipinska (@blanka_lipinska) Gru 31, 2019 o 12:48 PST Zobacz także: Która scena była najtrudniejsza dla aktorki grającej główną rolę w „polskim Grey’u”? "365 dni" Blanki Lipińskiej - ekranizacja kolejnej książki Premiera pierwszej części "365 dni" odbyła się w piątek, 7 lutego. Jak podaje twórcy już ciężko pracują nad drugą częścią! Roboczy tytuł to "365 dni 2", a film oparty ma być na historii Laury i Massimo z drugiej części sagi o nazwie "Ten dzień". Znana jest nawet data premiery kolejnego filmu - ma to być równo za rok, 12 lutego 2021 roku . Podobnie jak w przypadku pierwszej części w rolach głównych zobaczymy Annę Marię Sieklucką i Michele Morrone'a, zaś reżyserią ma zająć się Barbara Białowąs. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez PREMIERA (@365dnifanspl) Sty 29, 2020 o 4:24 PST Zakończenie pierwszej części jest nieco inne od tego, które możemy znaleźć w książce. Być może książkowe zakończenie, które powinniśmy zobaczyć na ekranie, będzie punktem wyjścia dla twórców do nowej części. Jedno jest pewne, finałowa scena "365 dni" pozostawia wiele pytań, na które twórcy z pewnością odpowiedzą już za rok, podczas premiery kolejnej części. Też już nie możecie się doczekać premiery "365 dni 2"?... Już jest drugi oficjalny zwiastun „365 dni”! Jest jeszcze mocniejszy od poprzedniego! Seks, pasja i niebezpieczny świat gangsterskiego półświatka. Drugi zwiastun najbardziej oczekiwanej premiery 2020 roku potwierdza, że „365 dni’ będzie naprawdę ostrym filmem. To trzeba zobaczyć! Do premiery ekranizacji pierwszej części erotycznej sagi Blanki Lipińskiej „365 dni” zostały niespełna dwa tygodnie, a pisarka nie zwalnia tempa. Po kontrowersyjnym plakacie , który musiał zostać ocenzurowany przyszedł czas na zwiastuny. Pierwszy trailer „365 dni” pojawił się w sieci 8. stycznia i od razu stał się hitem YouTube. Teraz przyszedł czas na kolejny, który… zdradza jeszcze więcej! Drugi zwiastun „365 dni” Blanki Lipińskiej Mroczna stylistyka, nocna sceneria i budząca grozę muzyka, właśnie tak wyglądał pierwszy zwiastun jednej z najbardziej oczekiwanych kinowych premier 2020 roku. I o ile poprzedni trailer skupiał się głównie na emocjach, jakimi pałają do siebie główni bohaterowie grani przez Annę Marię Sieklucką i Michela Morrone’a , o tyle drugi zwiastun mówi nam nieco więcej o fabule filmu. Zdjęcie: materiały prasowe Podobnie jak w poprzedniej zapowiedzi kinowego hitu, tu również mamy ostre sceny seksu , pasję, wijące się w ekstazie nagie ciała bohaterów, ale również poznajemy niebezpieczny świat sycylijskiej mafii. Widzimy pościgi, ostrą broń, gwałt, ale przede wszystkim dowiadujemy się nieco więcej o akcji filmu. Zobacz także: Która scena była najtrudniejsza dla aktorki grającej główną rolę w „polskim Grey’u”? Drugi zwiastun pokazuje nam nieco inną stronę namiętnej historii zjawiskowej Polki, Laury Biel, która wyjeżdżając na wakacje życia z partnerem i paczką przyjaciół, zostaje porwana przez zabójczo przystojnego bossa sycylijskiej mafii Massimo. W najnowszym zwiastunie „365 dni” poza odtwórcami głównych bohaterów zobaczymy także inne gorące nazwiska, jak Magdalenę Lamparską czy Otara Saralidze . Czy Polska jest gotowa na tak odważny film? Użytkownicy YouTube podkreślają, że już samo obejrzenie zwiastunów wywołuje u nich gęsią skórkę. Być... mat. prasowe Blanka Lipińska zdradziła datę premiery drugiej części „365 dni”! Na tę wiadomość czekały miliony fanów na całym świecie. Blanka Lipińska wreszcie zapowiedziała kontynuację swojego erotyku. Kiedy film trafi do kin? Sprawdźcie! Blanka Lipińska idzie jak burza! Po sukcesie trzech części erotycznej sagi „365 dni”, która od razu stała się bestsellerem, pisarka poszła o krok dalej i zdecydowała się na kipiącą pikantnymi scenami ekranizację pierwszej ze swoich książek. Co ciekawe film „365 dni” pomimo wielu negatywnych opinii krytyków filmowych , przyciąga przed ekrany miliony pragnących poczuć dreszcz podniecenia widzów, a dzięki umieszczeniu produkcji z Michele Morrone i Anną Marią Sieklucką w rolach głównych, na platformie streamingowej Netflixa, dzieło Lipińskiej zyskało międzynarodową sławę, a świat ma ochotę na więcej! By sprostać oczekiwaniom swoich fanów, którzy stworzyli nawet na TikToku specjalny challenge poświęcony „365 dniom” , Lipińska już zapowiada kontynuację pikantnej opowieści o zabójczo przystojnym i niebezpiecznym bossie sycylijskiej mafii, Massimo i zjawisko pięknej Laurze. Co więcej, na niedzielnej gali KSW 54, która miała miejsce 30. sierpnia, pisarka wyjawiła datę premiery swojego kolejnego filmu! Jak długo trzeba będzie na niego czekać? Blanka Lipińska zdradza datę premiery kolejnej części „365 dni” Nie da się ukryć, że film „365 dni” Blanki Lipińskiej w reżyserii Barbary Białowąs i Tomasza Mandesa był jedną z najgłośniejszych polskich produkcji 2020 roku. Nic więc dziwnego, że po zagranicznym sukcesie, fani już wyczekują kontynuacji historii eterycznej Laury, która porwana przez atrakcyjnego i wpływowego Massimo, otrzymała od niego tytułowe 365 dni, by się w nim zakochać. Zachęceni niezwykle pozytywnym odbiorem twórcy, mieli więc pójść za ciosem i jeszcze w tym roku rozpocząć prace nad drugą częścią erotyku. Niestety ich plany pokrzyżowała pandemia koronawirusa, a miliony sympatyków „365...
Blanka Lipińska zyskała popularność i miejsce w show-biznesie, dzięki swojej trylogii o Laurze i Massimo, "365 dni". Na podstawie książek powstały już dwa filmy, cieszące się ogromną popularnością na Netfliksie, a z drugiej strony surowymi ocenami krytyków. Autorka powieści pochwaliła się w mediach społecznościowych tym, że jej czytelniczki postanowiły w swoich rozprawkach na maturze z języka polskiego, przytoczyć jako przykład historię bohaterów jej książek. Polecamy: Blanka Lipińska nie przejmuje się opinią Karoliny Korwin Piotrowskiej: wiecznie kogoś krytykuje Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo: Fanki Blanki Lipińskiej powołały się na jej książkę podczas matury Jeden z tematów rozprawki na maturze z języka polskiego brzmiał: "Czym dla człowieka jest tradycja", a punktem wyjścia do rozważań był fragment "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza. W drugim natomiast trzeba było odpowiedzieć na pytanie: "Kiedy relacja z drugim człowiekiem staje się źródłem szczęścia", a podanym fragmentem były "Noce i dnie" Marii Dąbrowskiej. Czytelniczki Blanki Lipińskiej w swoich rozprawkach powołały się właśnie na jej książkę. W wiadomościach dziękowały jej, że znajomość "365 dni" pomogły im w napisaniu egzaminu. Gwiazda w zeszłym roku otrzymywała podobne wiadomości, o czym dała znać we swoim wpisie: Czytelniczki Blanki Lipińskiej powołały się na jej książkę na maturze Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@ Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie!
„365 dni” Blanki Lipińskiej to bez wątpienia jedna z najbardziej oczekiwanych i budząca największe emocje polska produkcja 2020 roku. I choć jeszcze nie weszła na wielkie ekrany, już ma wielu zwolenników, jak i przeciwników. Czy autorka ugnie się pod protestami i usunie z kin odważne plakaty swojego filmu? Naprawdę są aż tak gorszące? Blanka Lipińska idzie jak burza. Bezprecedensowa i kontrowersyjna gwiazda, która sławę zawdzięcza niewiarygodnemu sukcesowi swoich przeładowanych erotyzmem książek „365 dni”, znów jest na językach wszystkich. I wcale nie chodzi o domniemany romans z Michelem Marronem – odtwórcą głównej roli męskiej w ekranizacji pierwszej części bestsellerowej sagi pisarki, ani też o kolejne smaczki z produkcji filmu, lecz… o plakat promujący dzieło. Brzmi zabawnie, prawda? Jednak odważne zdjęcie, zwiastujące jeszcze bardziej odważne sceny w „365 dniach”, okazały się zbyt gorszące dla wielu Polaków, którzy postulują o ich usunięcie z korytarzy i kinowych sal. Czy pisarka ugnie się pod ich postulatami, a w multipleksach pojawią się nowe, bardziej enigmatyczne banery zapowiadające „polskiego Greya”? Kontrowersje wokół „365 dni” Blanki LipińskiejBlanka Lipińska od dłuższego czasu z rozmysłem dawkuje fanom strzępki informacji na temat swojej najnowszej produkcji. Pisarka nie tylko długo ukrywała przed fanami obsadę „365 dni”, pokazując to plecy aktorki grającej główną rolę kobiecą, to też fragment twarzy i odkryty tors przystojnego aktora mającego odegrać główną rolę męską. Jednak im bliżej premiery filmu, tym Lipińska odkrywa przed fanami coraz pisarka przedstawiła światu obsadę filmu z Anną Marią Sieklucką i Michelem Marronem w rolach głównych. Później zdradziła, że okrzyknięta „polskim Greyem” produkcja nie pojawi się w kinach w planowanym terminie, na w Walentynki 14. lutego 2020 roku, lecz tydzień wcześniej – 7. Lutego 2020 roku. Zdjęcie: ONSBlanka Lipińska usunie z kin kontrowersyjne plakaty „365 dni”?Następnie przyszedł czas na plakat. Oczywiście wszyscy spodziewali się prawdziwej petardy i… nikt się nie zawiódł. Baner w stu procentach odzwierciedla namiętność, pasję i zapowiada pikantne sceny, jakie już niebawem zobaczymy na wielkim ekranie. I choć wielu fanów Lipińskiej nie może powstrzymać nad nim zachwytu, to pojawiło się również grono hejterów żądających usunięcia gorszących plakatów z sal i kinowych korytarzy. Ja wiedziałam, że ten kraj nie jest gotów na film „365 dni”, tak jak nie był gotów na książkę, natomiast nie sądziłam, że aż tak bardzo. Wyobraźcie sobie, że musimy ocenzurować plakat, gdyż widzowie w kinach zgłosili zażalenie odnośnie plakatu, że deprawuje dzieci – mówi na swoim Insta Stories Blanka Lipińska. Plakat deprawuje dzieci oraz obraża ich uczucia – dodałaPisarka podkreśliła również, że wyraża ogromny żal do polskiego społeczeństwa, które zakazuje jej wyrażania się artystycznie i promowania swojego w taki sposób, w jaki ona jako artystka, uznała za sądziłam, że żyjąc w państwie w XXI wieku w Europie, gdzie mamy tak otwarte umysły, będziemy musieli cenzurować plakat, bo ludzie się burzą widząc plakat – mówi dalej Lipińska. Powiem wam coś więcej, to jak zobaczycie film, to już będą protesty i pikiety – dodała. Zdjęcie: Screen Insta Stories @blanka_lipinskaPisarka dodała również, że dostaje od swoich fanów wiele słów wsparcia, co niezwykle ją pociesza i sprawia, że ma ochotę walczyć o swój film i własną wizję zapowiedzi ekranizacji „365 dni”Dostaję od was setki wiadomości, po prostu kilkadziesiąt na minutę. Jesteście tak samo wkurzeni jak ja. Ja jestem bardziej wkurzona bardziej, uwiercie mi. – mówi Lipińska. Obiecuję wam, że ja nie dam rady tak tego zostawić, bo jakbym dała radę tak to zostawić, to nie byłoby tego filmu, drugiej i trzeciej książki też – dodaje. Zdjęcie: Screen Insta Stories @blanka_lipinskaJak na razie Lipińska nie odpowiedziała, czy ustosunkuje się do żądań klientów kin i ocenzuruje swój plakat. A co wy o nim sądzicie. Naprawdę jest aż tak gorszący?Zdjęcie: ONS
365 dni blanka lipińska fragment